- Już za kilka lat Europa stanie się federacją - poinformował przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso w rozmowie z brytyjskim dziennikiem „The Telegraph”.
Granica polsko-niemiecka jest otwarta już od czasu wejścia Polski do strefy Schengen. Ale integracja w ramach UE może pogłębić się jeszcze bardziej
/AFP
Unia Europejska przekształci się wkrótce w federację europejską.
To dziś brzmi jak polityczne science-fiction, przyznawał w rozmowie Barroso, ale – jak twierdził - wkrótce federacja stanie się rzeczywistością dla wszystkich krajów Unii Europejskiej, niezależnie od tego, czy są w strefie euro, czy nie.
- Chcemy wyłożyć wszystkie elementy tej sprawy na stół, w jasny i konsekwentny sposób – mówił przewodniczący Komisji Europejskiej.
Więcej szczegółów na temat konstrukcji przyszłej federacji europejskiej ma zostać ujawnionych w maju 2014 roku, przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Jose Manuel Barroso wezwał przywódców europejskich państw do zaakceptowania politycznej unii wbrew antyintegracyjnej i eurofobicznej retoryce.
- Uważam, że główne polityczne siły w Europie powinny przejąć inicjatywę, porzucić konformizm i poprowadzić tę debatę, zamiast oddawać ruch siłom eurosceptycznym bądź eurofobicznym - mówił Barroso.
- Jeśli wierzymy w żywotną demokrację w Europie, jeśli na poważnie bierzemy obywateli Europy, musimy walczyć za pomocą racjonalnych argumentów i niezachwianego przekonań. I być przekonanymi, tak, jak ja, że za ich pomocą zwyciężymy w tej debacie.
Kradzione z interia.pl
Naszym czerwonym przyjaciołom z socjalistycznych republik unii europejskiej chyba w dupach się poprzewracało.
Przynajmniej hamerykanie będą mogli bez obaw nazywać Europe państwem...